(Fujifilm Neopan 400CN - skan z negatywu)
środa, 1 grudnia 2010
PATRZĄC Z INNEGO MIEJSCA
Blog daje fotografowi możliwość łatwego spoglądania wstecz. Patrząc już z innego zupełnie miejsca widzimy, że niektóre sprawy okazały się nazbyt oczywiste, a inne zupełnie niewarte uwagi. Część spraw z kolei nadal nas dręczy i nadal wydaje się warta pogłębiania. Możemy obserwować jak nasze fotograficzne rozterki zmieniały swój kształt, jak zmieniała się nasza wrażliwość na obraz. Możemy analizować i oceniać przebytą drogę, ba, prawie każdy uczyniony krok. Tymczasem fotograficzna wyprawa trwa. Blog podpowiada aby nie zatrzymywać w jednym miejscu zbyt długo. Nie zgnuśnieć. Nawet jeśli przez cały ten czas staramy się zrobić jedno i to samo zdjęcie, tylko za każdym razem odrobinę lepiej.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
3 komentarze:
chyba nie blogowi zawdzięczam aż tyle :)) pozdrawiam..A.
Cudownie napisane .
Myślę to samo ale brak mi słownictwa zeby tak jasno,prosto i ladnie napisać.
Za to spróbuje po francusku, mój pierwszy język,odpowiedzieć "elegancko" ludziom :
"Po co Ci Blog,dlaczego,czemu i tak dalej!..."
Krotko mówiąc to dla mnie po prostu jak i "training" gdzie mierze moje możliwości...
Pozdrowienia z Bordeaux .
. PHILIPPE .
dawniej ludzie pisali pamiętniki, dziś blogują.
Naprawdę fajnie trafić na blog w którym coś się dzieje, który zmusza do przemyśleń i pozwala widziec rozwój autora-fotografa. Gratuluję ;-)
Prześlij komentarz